niedziela, 25 kwietnia 2010

Optymiści ubogacają teraźniejszość,
ulepszają przyszłość,
stawiają wyzwanie nieprawdopodobnemu
i osiągają niemożliwe.

Niedowieżalnie wyczerpana.
Totalnie usatysfakcjonowana.
Dumna ze zmian jakie wprowadziła w swoim życiu.
Idę spać.
By jutro ruszyć do działania! :)

***
Widzi Pan prosze Pana....?
Sam nie doceniał Pan Swojej mocy nauczania.
Szokująco Pan ulepszył mój model.
Tak, że sam Pan nie poznaje go
po powrocie z reklamacji.
Czyż nie lśni w słońcu pachnącym wiosną?
Tylko zanim zacznie Pan używać....
Jak ostatnio Pan próbował.....
Instrukcja obsługi wymaga nowego przestudiowania.. :)

niedziela, 11 kwietnia 2010

10 kwietnia 2010r.

Wszyscy znamy smak żalu i dźwięk pustki.
Znamy dotyk bólu i krzyk samotności.
Ale patrzmy na te drzwi, które staneły dla nas otworem.
To kolejny w historii znak czas na NOWĄ, MŁODĄ Polskę!
Odeszli wspaniali ludzie. Ale pozostawili po sobie wielką spuściznę,
która powinna być dla nowej Polski drogowskazem.
Amen.

czwartek, 1 kwietnia 2010

święta. Ty, Ty i Ty.

pustka. kurczaki. baranki. owies
sprzątanie. zakupy. meksyk.
przywitanie. rodzina.
uśmiechy. fotka. do widzenia.

nadchodzi.
przyjdzie.
przejdzie.
zniknie.

Brakuje jakiegoś porządku.

Ty mnie wkurzasz swoim zachowaniem.
Nie jestem w stanie pojąć powodu nieodzywania.
A Ty? Oh jaki z Ciebie natrent!
Ty z kolei... chyba nigdy Cie nie zrozumiem.
jednak nieodmiennie Cie uwielbiam.
a Ty, krótko Cie znam, ale dobry wariat jesteś.

I tak by wymieniać Ciebie i Ciebie i..... was generalnie.
Oszałamiającą księgę można by złożyć
bo niesamowite wersy w istnieniu tworzycie.
Niezmiennie uważam mą egzystencję
za pasmo zdarzeń cudownych.
Mimo iż moment ten jest
przepełniony brakiem siły totalnej.
Relaksuję się słuchając kolejnej
z serii miliona mych ulubionych piosenek.
Staram się też pominąć świadomością
zakłócenia przedświątecznej kuchni.

Szokująco potrafią zadziwiać ludzie
rzekomo znani Twej osobie od dawna.
A.
Wdzięczna jestem wam osoby,
które jesteście tak wciąż nieodmienne.
Można się o was tak wspierająco oprzeć
kiedy już się niemalże przewraca.

Święta. Święta. Święta. Zakupy.
Sprzątanie. Zakupy. Szum. Sprzątanie.
Meksyk.
Biegniemy. Biegniemy. Gonimy. Gnamy. Pędzimy.
Trochę brak w tym czasu na... cokolwiek.